wyświetlenia
Oto najczęstsze powody pojawiania się guzków na szyi i za uszami:
1. Przebadaj guzki pod kątem komórek nowotworowych
Guzki na szyi i za uszami mogą być symptomem raka jamy nosowo gardłowej. Nie są one wówczas bolesne, lecz towarzyszą im inne objawy, takie jak zaburzenie słuchu, częste zatykanie dróg oddechowych i krwawienie z nosa, bóle i drętwienie twarzy. W przypadku któregokolwiek z podanych objawów, najlepiej skonsultować się z lekarzem w celu wykluczenia niebezpiecznych chorób.
© Shutterstock.com
Guzki za uszami mogą też towarzyszyć nowotworom skóry lub być efektem łagodnych zmian nowotworowych.
2. Przebadaj swój układ limfatyczny
© Shutterstock.com
Kiedy układ limfatyczny ulega „awarii,” węzły chłonne stają się powiększone i spuchnięte. Znajdują się one na szyi, w okolicy uszu, a także pod pachami.
© Shutterstock.com
Ich powiększenie jest najczęściej symptomem infekcji, ale może też świadczyć o rozwoju groźnej choroby – na przykład chłoniaka Hodgkina. Jest to nowotwór atakujący białe krwinki bądź limfocyty. Inne objawy obecne podczas tej choroby to nocne poty, utrata wagi, gorączka i uporczywy kaszel.
3. Przebadaj organizm pod kątem infekcji
© Shutterstock.com
To właśnie one są najczęstszym powodem powiększonych węzłów chłonnych, mogących objawiać się pod postacią guzków na szyi i za uszami. Mononukleoza, paciorkowcowe zapalenie gardła, ospa wietrzna, odra – wszystkie te choroby są w stanie wywołać takie objawy.
4. Sprawdź, czy twoje guzki nie są spowodowane kaszakami
© Depositphotos.com
Kaszaki to torbiele zastoinowe, tworzące się w obrębie mieszków włosowych i gruczołów łojowych. Mają one postać guzków koloru cielistego z lekko żółtym zabarwieniem, a ich rozmiar sięga od kilku milimetrów do kilku centymetrów. Dermatolodzy są zwykle w stanie rozpoznać kaszaka podczas wstępnego badania i usunąć go chirurgicznie, ale czasem potrzebne są dodatkowe testy.
Te powody powstawania guzków nie powinny być ignorowane. Tylko lekarz jest w stanie stwierdzić dokładnie czym jest twój guzek, i czy jest on groźny.
Źródło: brightside.me
Rozmowy na Facebooku