wyświetlenia
Za kierownicą samochodu marki Renault siedział 53-letni mężczyzna. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Taki wynik oznacza stan skrajnej nietrzeźwości i realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.
Zatrzymany próbował wytłumaczyć swoje zachowanie w nietypowy sposób. Jak relacjonowali policjanci, mężczyzna twierdził, że pomylił noc z porankiem. Według jego słów wieczorem wypił kilka piw i położył się spać około godziny 22:00. Po mniej więcej godzinie obudził się, przekonany, że nadszedł ranek i pora jechać do pracy. Wsiadł więc do samochodu i ruszył w drogę.
Nietrzeźwy kierowca został przewieziony do komendy, gdzie trafił do pomieszczeń dla osób zatrzymanych, aby wytrzeźwieć. Jego samochód został zabezpieczony i odholowany na parking strzeżony. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Za takie przestępstwo grożą poważne konsekwencje - nawet do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna, wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz obowiązkowe świadczenie pieniężne. W przypadku tak wysokiego stężenia alkoholu sąd może również zdecydować o przepadku pojazdu lub jego równowartości.
Policja po raz kolejny apeluje o rozsądek i przypomina, że alkohol za kierownicą to jedno z największych zagrożeń na drogach. Chwila nieuwagi lub błędna decyzja może zakończyć się tragedią - nie tylko dla samego kierowcy, ale też dla przypadkowych, niewinnych osób.
Źródło KMP Opole
Rozmowy na Facebooku