menu
Miał być lansik kozackim autem, a wyszedł ostatni przejazd
Miał być lansik kozackim autem, a wyszedł ostatni przejazd
Chyba każdy chciałby się pochwalić swoją super bryką i zrobić przejazd po mieście z kolegami.

Ten gość właśnie chciał to zrobić.  Trzeba przyznać, że jego ogromne felgi, które podczas jazdy się nie poruszają wyglądają całkiem fajnie. Nie wiemy jak to by się sprawdziło na naszych drogach, ale efekt wizualny jest całkiem spoko. Właściciel auta z poniższego filmu niestety długo się nie nacieszył swoimi alufelgami i samochodem, bo wyjechał na drogę w bardzo złym momencie. Po chwili w samochód wjechało rozpędzone auto. Siła uderzenia była tak duża, że dosłownie uniosło tył i wjechało pod nie po czym skończyło się dachowaniem. Auto zamiast na czterech fajnych kołach zaparkowało na dachu. Coś nam się wydaje, że skończyło się na szkodzie całkowitej.

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku