Zdarzenie miało miejsce w ciągu dnia, podczas pełnienia służby przez funkcjonariuszy ruchu drogowego. Radiowóz poruszał się drogą krajową, gdy kierujący nim 28-letni policjant stracił panowanie nad pojazdem. Auto zjechało z jezdni i wpadło do rowu.
Z informacji przekazanych przez policję wynika, że patrol był w trakcie wykonywania obowiązków służbowych. Warunki na drodze były trudne - nawierzchnia była śliska, a pogoda wymagała zachowania szczególnej ostrożności. To właśnie niedostosowanie prędkości do tych warunków miało bezpośrednio doprowadzić do zdarzenia.
Na szczęście w wyniku wypadku nikt nie odniósł obrażeń. Zarówno funkcjonariusze podróżujący radiowozem, jak i inni uczestnicy ruchu drogowego nie ucierpieli. Uszkodzeniu uległ jedynie policyjny pojazd, który musiał zostać wyciągnięty z rowu.
Sprawa została wyjaśniona na miejscu, a zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję drogową. Funkcjonariusz kierujący radiowozem poniesie konsekwencje służbowe zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Policja po raz kolejny apeluje do wszystkich kierowców - także tych prowadzących pojazdy uprzywilejowane - o rozsądek i dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Nawet doświadczenie i specjalne uprawnienia nie zwalniają z obowiązku zachowania ostrożności, zwłaszcza przy niesprzyjającej pogodzie.
Rozmowy na Facebooku