menu
Przeszedł przez auto warszawskiego „taxówkarza”, bo zablokował chodnik. Nagranie wrzucił do internetu
Przeszedł przez auto warszawskiego „taxówkarza”, bo zablokował chodnik. Nagranie wrzucił do internetu
Do niecodziennej sytuacji doszło na ul. Sikorskiego w Warszawie. Kierowca taksówki zatrzymał się w taki sposób, że całkowicie zablokował chodnik, uniemożliwiając pieszym normalne przejście. Jednym z nich był autor nagrania, który - jak sam opisuje - „strasznie się męczył, bo miał plecak z zakupami na plecach”.

Zamiast obchodzić auto, przeciskać się między maską a ogrodzeniem czy ryzykować wejście na jezdnię, mężczyzna wybrał rozwiązanie, które trudno nazwać standardowym. Po prostu… otworzył drzwi taksówki, wszedł do środka, przeszedł przez środek auta i wysiadł drugim wyjściem, kontynuując swoją drogę, jakby nic się nie stało.

Całą sytuację nagrał i opublikował w internecie, gdzie film błyskawicznie przyciągnął uwagę. Komentujący zwracają uwagę, że kreatywność autora była większa niż wyobraźnia kierowcy, który najwyraźniej uznał, że chodnik to również „miejsce parkingowe”.

 

Nagranie idealnie pokazuje, jak absurdalne sytuacje potrafią wydarzyć się na polskich ulicach – i jak szybko znajdują nietypowe, ale bardzo skuteczne rozwiązania. Pieszy poszedł dalej. A kierowca? Cóż… być może następnym razem zaparkuje tak, żeby nikt nie musiał przechodzić przez jego samochód jak przez wagon kolejowy.

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku