
1,998
wyświetlenia
wyświetlenia
Jak to niektórym czasem niewiele trzeba.
Jedziesz sobie spokojnie przez osiedle, ale okazuje się, że na przepisach znasz się tylko ty. Drugi kierowca, który akurat wyjeżdżał z lewej strony chyba za bardzo nie wiedział i w skutek czego wjechał w auto autora nagrania. Później sprawy potoczyły się bardzo szybko. Gość wyskoczył z auta i wystartował do poszkodowanego. Agresor nie zwracał nawet uwagi na to, że w aucie znajdowało się półtoraroczne dziecko. Na takie zachowanie brak nam jest słów. Ponoć sprawa kolizji i napaści została zgłoszona na policję.
Reklama
Rozmowy na Facebooku