Według informacji przekazanych przez lokalne media, do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie w samym sercu miasta. Uciekający kierowca ignorował polecenia funkcjonariuszy i wjechał w zamknięty dla ruchu odcinek Piotrkowskiej, gdzie poruszają się głównie piesi i rowerzyści.
Świadkowie opisują, że Matiz pędził z dużą prędkością wąskim odcinkiem deptaka, zderzając się po drodze z innym autem i uderzając w jadącego rowerzystę. Poszkodowany cyklista został zabrany do szpitala, a na miejscu przez dłuższy czas pracowały służby ratunkowe i policja.
Z ustaleń wynika, że kierowca był pijany. Badanie wykazało ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Po zatrzymaniu został przewieziony do policyjnej izby zatrzymań, a jego samochód odholowano na parking.
Jak informują władze miasta, w centrum Łodzi trwają właśnie prace nad zwiększeniem bezpieczeństwa na Piotrkowskiej - w tym montażem słupków, które mają uniemożliwić wjazd pojazdom w strefy dla pieszych.
- W centrum miasta nie ma miejsca na tak nieodpowiedzialne zachowanie kierowców. Właśnie dlatego wprowadzamy dodatkowe zabezpieczenia, które mają to uniemożliwić - przekazał przedstawiciel łódzkiego magistratu.
Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci, strażnicy miejscy i ratownicy medyczni. Okoliczności wypadku ustala prokuratura.
Rozmowy na Facebooku