Na dole gif z animacją
Na zdjęciach widać tzw. „ciemną stronę Księżyca” - tę, której nigdy nie widzimy z powierzchni Ziemi. W tym ujęciu została ona oświetlona przez Słońce, dzięki czemu możemy zobaczyć, jak przesuwa się na tle błękitnej kuli Ziemi.
Całe zjawisko trwało kilka godzin. Zarejestrowano je w momencie, gdy Księżyc przemieszczał się nad Pacyfikiem w pobliżu Ameryki Północnej.
To wyjątkowe nagranie pokazuje, jak wygląda nasza planeta z odległości około 1,6 miliona kilometrów. Satelita DSCOVR, znajdujący się w tzw. punkcie Lagrange’a L1 pomiędzy Ziemią a Słońcem, obserwuje nieustannie oświetloną stronę Ziemi i wykonuje takie zdjęcia m.in. w celach naukowych i meteorologicznych.
NASA podkreśla, że tego typu zjawiska są bardzo rzadkie - Księżyc znajduje się w idealnym położeniu względem satelity tylko kilka razy w roku.
Nagranie, które udostępniono w mediach społecznościowych NASA, szybko stało się viralem i zachwyciło internautów niezwykłą perspektywą - nasz naturalny satelita przesuwający się na tle całej, oświetlonej Ziemi wygląda jak sceny z filmu science fiction.
NASA
Rozmowy na Facebooku