Galeria zdjęć pod artykułem
W ringu spotkali się Jack Dempsey, mistrz świata wagi ciężkiej, oraz Georges Carpentier, francuski bohater wojenny i sportowa gwiazda Europy. Pojedynek szybko okrzyknięto „walką stulecia”. Zainteresowanie było tak duże, że dla tej jednej gali zbudowano ogromną, ośmiokątną arenę na otwartym terenie, znaną jako Boyle’s Thirty Acres.
Wydarzenie przyciągnęło tłumy, jakich nie widziano wcześniej na żadnej imprezie sportowej w Stanach Zjednoczonych. To również pierwsza walka w historii, której sprzedaż biletów przekroczyła milion dolarów. Promotor Tex Rickard stworzył z niej prawdziwe widowisko, pokazując, że sport może być masowym biznesem.
Sam pojedynek zakończył się szybko. Jack Dempsey wygrał w czwartej rundzie, nokautując rywala. Jednak to nie sam wynik przeszedł do historii, lecz skala wydarzenia - ogromna widownia, pełna medialność i sposób, w jaki wykorzystano marketing, aby stworzyć globalne sportowe show.
Dzisiejsze gigantyczne gale, potężne areny i milionowe wpływy mają swoje korzenie właśnie w tamtej walce z 1921 roku. To był moment, w którym boks - i sport w ogóle - wszedł na zupełnie nowy poziom.
Rozmowy na Facebooku