Galeria zdjęć pod artykułem
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 18-letni kierowca BMW, jadąc łukiem drogi, stracił panowanie nad swoim samochodem. Auto wpadło w poślizg, zjechało na przeciwległy pas ruchu i zderzyło się z jadącą tam Hondą prowadzoną przez 60-letniego kierowcę. Po zderzeniu BMW wylądowało w przydrożnym rowie.
Siła uderzenia była tak duża, że Honda została odepchnięta do tyłu i uderzyła w jadącą za nią Toyotę kierowaną przez 37-letnią kobietę. Na szczęście oboje - kierowca Hondy i kierująca Toyotą - nie odnieśli poważniejszych obrażeń.
Najbardziej ucierpiał sprawca wypadku. 18-latek z BMW doznał poważnych obrażeń i konieczne było wezwanie śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Młody mężczyzna został przetransportowany do szpitala.
Policjanci pracują nad ustaleniem pełnych okoliczności zdarzenia. Mundurowi przypominają, że utrata panowania nad pojazdem, szczególnie na zakrętach i przy zmiennych warunkach, może prowadzić do poważnych konsekwencji.
Źródło i foto KPP w Wyszkowie
Rozmowy na Facebooku